1 produkt jest to tusz do rzęs z essence get big lashes.
Tusz jest nawet nawet. Nadaje ładny efekt. Ładnie podkreśla i rozczesuje rzęsy a także łatwo się go zmywa. Lecz jest jeden duży minus, po około 2 godzinach mam pod oczami "efekt pandy". Jest to spowodowane tym, że tusz się rozmazuje. Jeśli miałabym ocenić ten produkt to dałabym mu 5/10 :)
2 produkt to malinowy balsam do ust. Kupiłam go w biedronce. Po 4 dniach stosowania już go kocham, może nie ma jakiegoś cudownego zapachu i smaku, ale bardzo dobrze nawilża. Były róże smaki :) Jest to taka "podróbka" eos :P A więc ten balsam gorąco polecam ^^.