Ulubieńcy miesiąca- czerwiec

   Hej kochani ! Z racji tego, że kończy się czerwiec przychodzę dziś  
do was z ulubieńcami miesiąca. Nie jest jakoś dużo tych rzeczy. Mam nadzieje, że ten krótki wpis spodoba się wam :D. Zapraszam do czytania. 

Więc zacznę od jedzenia :)
Pierwszym produktem jest woda Polaris vital red gazowany z ekstraktami z melisy i rooibos z biedronki. Ta woda jest naprawdę pyszna, mogłabym ją pić codziennie a szczególnie w te gorące dni. Kosztuje 1,99 jak dobrze pamiętam. Naprawdę jest warta tej ceny, a ma 1,5 l . Polecam serdecznie :D

Drugą rzeczą jest to czekolada oreo z milki. Jest najlepsza czekolada jaką jadłam w życiu. nie powiem wam ile kosztuje, bo z tego co zauważyłam to w każdym sklepie kosztuje inaczej. 

Teraz przejdę do ciuchów. Tu znajduje się tylko bluzka z krótkim rękawem. Kupiłam ją na feriach zimowych w Terranova  za 14,99 (chyba). Bluzka jest bardzo wygodna i bardzo dobrze się trzyma, nawet przeżyła pranie w pralce (a zawsze prałam ją w rękach, gdyż bałam się że mogą zejść te wzory). 

Z kosmetyków wybrałam 4 rzeczy.

1. Jest to perfumowany sprej do ciała, pachnie cudowanie. Dostałam go w prezencie więc wam nie powiem ile kosztował. 

2. Jest to czarny lakier do paznokci z firmy Lovely z kolekcji Lassic, ma 8 ml i kosztuje 5,69. Moim zdaniem nie jest jakiś mega dobry, ale najlepszy jaki dotychczas miałam. 

3. Jest to truskawkowy balsam do ciała z firmy treacele moon. Pachnie cudownie, bardzo łatwo można go nałożyć, ponieważ ma pomeczke. Nie wiem ile kosztuje, gdyż dostałam go z Niemczech.

4. Jest to mascara get big lashes volume curl z essence. Nie biorąc pod uwagę że jest nie wodoodporny, i już koło 17 chodzę z oczami jak panda to bardzo fajnie podkreśla i wydłuża rzęsy. 

+ do tej kategorii dorzucę sól do kąpieli Czas Marzeń z Isany, opakowanie zawiera 80g. Sól zawiera olejek lawendowy i ekstrakt z wanilii. Sól powinna relaksować i uspokajać. Pachnie przecudownie ma taki mocny zapach. Z tego co zobaczyłam w rossmanie to kosztuje 2,99. Serdecznie dziękuję koleżance, że mi ją podarowała :)

Ostatnie rzeczy to akcesoria, pierwsza z nich to szczotka do włosów tangle teezer, jest mega dobra używam ją dopiero miesiąc. Bardzo fajnie rozczesuje włosy, nie plącze ich i nie puszy. Ma przecudowny kolor (aparat zmienił kolor). Ceny nie wiem, gdyż dostałam w prezencie. 

Druga rzeczą są to okulary przeciw słoneczne. Nic o nich nie wiem bo zapożyczyłam je od taty :)